1answer.
Ask question
Login Signup
Ask question
All categories
  • English
  • Mathematics
  • Social Studies
  • Business
  • History
  • Health
  • Geography
  • Biology
  • Physics
  • Chemistry
  • Computers and Technology
  • Arts
  • World Languages
  • Spanish
  • French
  • German
  • Advanced Placement (AP)
  • SAT
  • Medicine
  • Law
  • Engineering
vampirchik [111]
3 years ago
11

What happens when green plant leaves absorb energy from the sun

Geography
2 answers:
3241004551 [841]3 years ago
7 0

Answer:

Explanation:

Photosynthesis is the process by which plants absorb energy from sunlight and convert it into a simple form of sugar. Chlorophyll, which is the green pigment in leaves, is instrumental in changing the energy from sunlight into a usable fuel. During photosynthesis, the plant also uses water and carbon dioxide.

nadezda [96]3 years ago
4 0

Answer:

Green plants absorb light in their leaves and convert it to energy by photosynthesis. Temperature, carbon dioxide concentration and light intensity can affect the rate of photosynthesis.

Explanation:

You might be interested in
What is the largest lake in Central Europe?
Slav-nsk [51]

Answer:

The largest lake in Central Europe is Lake Balaton

3 0
3 years ago
PLz help! give brainest for the correct answer! :)
hammer [34]

Answer:

1. A

2. One side of the Earth is facing the sun, while another isn't.

3. The Earth is tilted on it's axis which is how we experience seasons.

4. 2 since it's directly across from the sun but is still facing the sun.

5. The Northern hemisphere since the intensity of the sun is slightly greater than 3.

6. Michigan experiences Winter while Argentina experiences Summer because they are on the opposite sides of the world. Argentina has the most intensity of light from the sun compared to Michigan, the seasons rely on the tilt of the Earth on it's axis.

Explanation:

6 0
2 years ago
What early societies existed in mesoamerica and North America
padilas [110]

Answer:Swego czasu zastanawiałem się czego brakowało kulturom Ameryki Północnej do osiągnięcia poziomu, w którym istniałyby państwa, lub posiadłości feudalne, wykorzystywano by koło, żelazo, rozwinięta byłaby żegluga przybrzeżna. krótko mówiąc: gdyby Kolumb i następni odkrywcy natknęli by się nie na Azteków i Inków, a cywilizację, kultury istniejące na terenie dzisiejszych USA i Kanady, o poziomie technologicznym mniej więcej wczesnego średniowiecza, czy Polski Mieszka I. Doszedłem do wniosku że potrzebny był co najmniej jeden, ale dobrze by było, gdyby spełnione byłyby dwa warunki.

Pierwszym jest przetrwanie rodzimych koni amerykańskich, lub przybycie do Ameryki przez Beringię koni azjatyckich. Pytanie oczywiście czy zdołano by takie konie udomowić, ale załóżmy że jeśli udało się Indianom z mustangami, to mogło się udać również z rodzimymi/azjatyckimi końmi. No cóż, nie muszę nikogo przekonywać, że koń to mobilność, a mobilność to dynamizm: wymiana genów, informacji, polowania, podboje... Indianie wielkich prerii, będący odpowiednikiem Azjatyckich ludów stepowych na pewno wpłynęli by na cywilizacje Mezoameryki, choćby przez swoje napady mogliby wymusić na tamtejszej ludności zorganizowanie silniejszych organizmów państwowych w celu obrony.

Drugim warunkiem jest zboże. Wiadomo że zbożem Ameryki jest kukurydza. Ale co było, gdyby w dorzeczu Missisipi udomowiono dziki ryż, czyli Ostrudę wodną (zizania) Indianie zbierali nasiona z dzikich roślin, a gdyby w oparciu o tą roślinę nastąpiła rewolucja neolityczna gdzieś pomiędzy Wielkimi Jeziorami a Zatoką Meksykańską? A następnie obszar uprawy roli rozszerzyłby się wzdłuż dorzecza Missisipi, sięgając na wschodzie Apallachów? Kontakt pomiędzy tym obszarem, a Wielkimi Preriami, na których w tym scenariuszu nadal mieszkali by konni (a może hodujący też bizony confused1.gif )koczownicy, ułatwiałby na pewno najazdy tych koczowników na społeczności rolnicze. Gdzie uciekaliby ci rolnicy? Ku Jeziorom, Apallachom, ku wybrzeżu? Tam mogłyby powstawać pierwsze organizmy państwowe. Z czasem, przy jednoczesnym postępie technicznym, "Kultura Missisipi" w końcu dotarłaby nad brzeg Oceanu Atlantyckiego. Wybrzeże Zatoki Meksykańskiej i Wschodnie Wybrzeże USA to małe zatoczki, wyspy, ujścia rzek: spodziewam się rozwoju rybołówstwa i na jakiś przybrzeżnych tratew, łajb. Rybacy znad Zatoki mogliby utrzymywać kontakt z ludami Mezoameryki, co pozwoliłoby na prowadzenie handlu. Co z dzisiejszą Kalifornią: jeszcze nie wiem.

A co inni myślą na ten temat? jakieś uwagi speców od neolitu i starożytności, prekolumbijskiej Ameryki?

Nie jestem specjalistą ani od neolitu ani od starożytności. To, co mi się nasuwa to:

1. Nie wiadomo, czy equus ferus z Ameryki Północnej nawet, gdyby przetrwał wymieranie megafauny (a wcale nie wiadomo, czy owo wymieranie było skutkiem działania człowieka, czy procesów naturalnych, na które człowiek nie miał wpływu...), byłby podatny na udomowienie. Nowsze badania, które ciągle jeszcze wymagają potwierdzenia rzecz jasna, zdają się wskazywać na to, że wszystkie współcześnie żyjące konie domowe pochodzą od jednej, jeden tylko raz udomowionej grupy zwierząt - najprawdopodobniej stało się to gdzieś między Dnieprem a Uralem pomiędzy rokiem 4800 a 3500 p.n.e. Zachowane do czasów historycznych dzikie odmiany konia: koń Przewalskiego i tarpan - nie były podatne na udomowienie. To samo mogło, z dość dużym prawdopodobieństwem, dotyczyć także hipotetycznych koni amerykańskich. Z calą pewnością zaś - nie jest, nie był i raczej nie będzie podatny na udomowienie: bizon...

2. Nad Missisipi istniała dość rozwinięta kultura rolnicza. Pierwsi konkwistadorzy zastali po niej ciepłe jeszcze niemal paleniska i ciągle nie zruinowane chaty - ale samej tej cywilizacji już nie zastały, bo ją zmiotła z powierzchni ziemi ospa. W ciągu kilku lat populacja Ameryki Północnej została zdziesiątkowana. Przy braku większych zwierząt hodowlanych (większość śmiertelnych dla człowieka patogenów jest odzwierzęca i jest skutkiem udomowienia kolejnych gatunków zwierząt) taki brak odporności na choroby zakaźne byłby naturalny. No, chyba że od indyków coś można złapać..? Jeśli tak, to to "coś" szerzyłoby z kolei śmierć i zniszczenie wśród białych...

5 0
2 years ago
What delayed the rise of independent nation-states in Eastern Europe?
Inga [223]

Answer:

They loved the Ottomans

4 0
3 years ago
What does geographical mean
Pepsi [2]
<span>of or relating to geography.</span>
4 0
3 years ago
Read 2 more answers
Other questions:
  • Some rock layers are incomplete. The gaps are called what?
    7·1 answer
  • By shutting down the fuel cells, what will the astronauts not be able to do while they are in space?
    7·1 answer
  • Why the temperature increases from top to bottom on the leeward side of the mountain?
    7·1 answer
  • Which statements best summarize current challenges facing countries in the Tropical North of South America?
    8·1 answer
  • How do scientists use technology<br> to learn about the universe?
    9·1 answer
  • I need help describing a binary star system
    6·1 answer
  • Which of the following is true regarding the map outline of Florida when sea level was at its lowest? (a) Florida was completely
    9·1 answer
  • I’ll cashapp 40$ if somebody helps me pls help I needed bad that I’ll do anything
    10·1 answer
  • (Q003) A nonmarine, clastic sedimentary rock composed of angular, pebble-sized fragments surrounded by matrix is called
    7·1 answer
  • PLS HELP ASAP!!!!
    7·2 answers
Add answer
Login
Not registered? Fast signup
Signup
Login Signup
Ask question!